Dostosowanie strony internetowej do wyszukiwarek to nie tylko praca z tekstem. Równie ważne jest ogólne działanie serwisu w tym wszelkich form graficznych. Wbrew pozorom sposób, w jaki umieszczasz i prezentujesz obrazki na stronie, ma potężny wpływ na wyniki wyszukiwania. Co ważne, rozróżniamy tu zarówno bezpośrednie czynniki związane z postrzeganiem przez roboty Google obiektu, jak i pośrednie, czyli jego wpływ na zachowania użytkowników. Należy zadbać o jedno i drugie, dlatego dziś napiszemy, jak optymalizować grafiki, a przy okazji nie zwariować.
Dlaczego to tak ważne?
Jeśli to czytasz, to zakładamy, że chcesz wypozycjonować swoją stronę, zapewne w celach komercyjnych. Dbanie o grafiki powinno wejść Ci w nawyk, aby nie pogrążyć innych działań SEO. To także podjęcie osobnego zagadnienia wyszukiwania samych grafik, które potrafi napędzić srogie ilości ruchu organicznego. Zwróćmy też uwagę na specyficzną dychotomię w postrzeganiu grafik – dla człowieka to obiekt dużo szybszy i łatwiejszy w odbiorze niż tekst, a dla robotów odwrotnie, mimo rosnących możliwości w tym względzie. Dlatego w przeciwieństwie do treści, mamy jasny podział działań względem odbiorców i to jak optymalizować grafiki dla jednych i drugich zazębia się tylko częściowo.
Format
Chcesz, aby obrazki na Twojej stronie pokazywały się bez problemu każdemu na każdym urządzeniu. Do tego muszą zachowywać zdrowy kompromis między niską wagą pliku a akceptowalną jakością. Idealnym standardem jest tu popularny format JPEG. Coraz częściej spotyka się jednak promowany przez Google format WebP. Rzeczywiście oferuje on bardziej zoptymalizowaną kompresję, problem polega jednak na tym, że nadal niektóre przeglądarki mają z nim problemy. Na tę chwilę wydaje mi się jeszcze falstartem, ale jeśli chcesz wiedzieć, jak optymalizować grafiki nie tylko dziś, ale już niebawem, to warto śledzić sytuację.
Odpowiednia wielkość
Nie ma jednego standardu optymalnej rozdzielczości. Najczęstszym problemem jest umieszczanie zbyt dużych. Rzadko kiedy potrzeba jakości HD – niemal nikt nie powiększa zdjęć, nie szuka detali. A pokaźna waga spowalnia działanie strony, a więc frustruje ludzi i alarmuje crawlery o nieprawidłowościach. Więc jak optymalizować grafiki pod tym kątem? Przede wszystkim dopasuj je do wyglądu strony przynajmniej z podziałem na komputery oraz urządzenia mobilne. Idealnie, jeśli zastosujesz tak zwane grafiki responsywne, które będą automatycznie dostosowywać swoją wielkość do rozdzielczości ekranu. Wymaga to jednak ingerencji w kod strony.
Zawartość ma znaczenie
Choć rozpoznawanie zawartości obrazów przez Google dalekie jest od doskonałości, to jednak zaczyna ono odgrywać coraz większą rolę. A jeszcze lepszym miernikiem są reakcje użytkowników. Jeśli obrazy nie są związane z zawartością strony, to ludzie niemal natychmiast ją opuszczają, windując współczynnik odrzuceń, co od razu alarmuje wyszukiwarkę.
Jak optymalizować grafiki? Tekstem
Brzmi dziwnie? A jednak, aby pomóc wyszukiwarce interpretować zawartość obrazków najlepiej napisać jej, co się na nich znajduje. Mamy tu trzy miejsca. Po pierwsze odpowiednia nazwa pliku. Niech to nie będzie „obrazek 234”, ale pełna nazwa obiektu, który jest przedstawiany. To samo dotyczy pola tytuł. Najważniejszy jest atrybut alt, zwany tekstem alternatywnym. Właśnie on jest podstawą interpretacji zawartości i porównania z resztą strony. Ważne, aby zawierał słowa kluczowe, na które chcesz ją pozycjonować.
Podpisy pod zdjęciami
To idealne miejsce, żeby umieścić naturalnie słowa kluczowe, a także podkreślić związek grafiki z resztą strony. Przy okazji łatwo tu nieco zluzować atmosferę wpisu blogowego, wtrącając dygresje.
Jak optymalizować grafiki pod SEO? Regularnie
Najważniejsze, aby robić to od razu przy umieszczaniu obrazków na stronie. Robienie tego retrospektywnie jest syzyfową, a co gorsza niesamowicie nudną pracą. Nie bój się też recyklingować treści do metadanych z tekstu oraz list słów kluczowych. Wtedy praca jest dużo łatwiejsza, a efekty będą widoczne szybko!
Pozycjonowanie sklepu internetowego – zadzwoń i zapytaj o ofertę!
