Czym jest „viral marketing” hasło, które pojawia się coraz częściej i jakie przynosi efekty. Okazuje się, że wirus internetowy może mieć całkiem pozytywne oblicze – jeśli jest wynikiem dobrze wymyślonego, wykonanego i wykorzystanego marketingu wirusowego. Wiele przedsiębiorstw dałoby równie wiele by rozpocząć skuteczną i bezpieczną epidemię swojego marketingowego wirusa.
Pojęcie Viral Marketingu
Viral Marketing, a po polsku marketing wirusowy nie jest pojęciem nowym, ale w dobie Internetu nabrał bardzo poważnego oblicza. Opiera się na rozprzestrzenianiu się określonej treści marketingowej przy wykorzystaniu komunikowania się odbiorców. Tak jak w przypadku wirusa w ujęciu medycznym, element służący promocji trafia do kolejnych odbiorców na drodze przekazywania go przez jednego z nich do drugiego. Tak jak wirus rozprzestrzenia się z rąk do rąk, tak viral w internecie – z kliknięcia do kliknięcia.
Zalety i wady marketingu wirusowego
Założenia marketingu wirusowego są bardzo kuszące. Inwestujemy czas i środki w wypuszczenie potencjalnie „wirusogennej” treści. Potem bez ponoszenia kolejnych nakładów zapewniamy sobie rozprzestrzenianie się jej w coraz szerszej grupie ludzi. Jeden nakład, a uzyskujemy szeroką reklamę i docieranie do rzesz odbiorców. Marketing wirusowy doskonale wpływa ponadto na świadomość promowanej produktu. Jeśli viral jest interesujący, zabawny czy wzruszający – będzie budził dodatkowo pozytywne skojarzenia z tą marką. A to wszystko wiedząc, że na marketing wirusowy często nie potrzeba przeznaczać całkiem dużego budżetu.
Marketing wirusowy wymaga z kolei ogromnej kreatywności i wyczucia. Stworzenie udanego, porywającego virala, który pomoże, a nie zaszkodzi, może okazać się nieosiągalne dla wielu osób, nawet marketingowców, którym kreatywności brakuje, a zatem uznać to można za wadę viral marketingu. Inną wadą marketingu wirusowego jest utrata kontroli nad rozprzestrzeniającą się treścią. Może się zdarzyć, że zacznie ona żyć własnym życiem albo przeobrazi się w coś, co nie do końca odpowiada naszej marce i przynosi jej pozytywne konotacje. Ponadto odbiorcami okazać się mogą osoby spoza grupy docelowej przedsiębiorstwa. Nad tym bowiem, do kogo ostatecznie trafi reklama, też nie do końca mamy kontrolę. Wadą marketingu wirusowego jest także to, że… bardzo trudno go uprawiać. Nie jest łatwo opracować treść, która zainteresuje, zaszokuje i zaintryguje na tyle, by odbiorcy chcieli ją masowo przekazywać dalej. Możemy zatem ponieść nakłady na jej stworzenie, a ostatecznie nie uzyskać pożądanych skutków.
Co staje się viralem?
Najważniejszą cechą virala jest zdolność do wzbudzenia emocji u odbiorcy. Viralem może być hasło, video lub grafika. Niezwykle popularnym elementem viralowym są memy, rozprzestrzeniające się przede wszystkim przy wykorzystaniu portali społecznościowych. Często treści związane z marketingiem wirusowym wyglądają na amatorskie czy spontaniczne, a tymczasem mają ukryty, obliczony na sukces cel. Przykładem może być często przywoływane jako dobra próbka marketingu wiralowego zdjęcie z gali oscarowej z najbardziej kultowymi gwiazdami kina jak Angelina Jolie czy Kevin Spacey. Fotografia wyglądała jak spontaniczne selfie, a ostatecznie stało się sprytną reklamą nowego Samsunga. Każdy, kto w tym okresie był choć przez chwilę w internecie widział to zdjęcie. To właśnie najbardziej pożądany skutek marketingu wirusowego.
Czym jest Viral Spoof?
Mówiąc o Viral Marketingu należy także wspomnieć o pojęciu Viral Spoof. To reguła umożliwiające parodiowanie viralu. Im bardziej viral zachęci użytkowników do modyfikacji i tworzenia własnych treści na jego podstawie, tym on sam staje się popularniejszy, gdyż nowe, proponowane przez odbiorców treści są niezrozumiałe bez źródłowego pierwowzoru. A wszak kopiowanie jest największą oznaką uznania.
Czy Viral Marketing jest skuteczny?
Umiejętnie przeprowadzony marketing wirusowy może być bardzo skuteczny. Pozwala on na dotarcie do szerokiego grona odbiorców i uzyskanie rozgłosu. Skuteczność będzie zależała od tego, jak bardzo stworzona przez nas treść wzbudzi emocje u potencjalnych jej odbiorców. Oraz od chęci do przekazywania jej dalej. Często virale są dość luźno związane z markami, których dotyczą – aby reklama wirusowa była skuteczna należy zadbać o to, by – mimo, że nie będzie dotyczyła bezpośrednio promowanego przedsiębiorstwa – nie była od niego całkowicie oderwana. Inaczej wypuścimy viral, który może nawet okrąży kilkakrotnie internet, ale nikt nie skojarzy ostatecznie z jego źródłem, czyli promowaną przez nas marką.
Szukasz kompleksowego rozwiązania marketingowego dla swojej firmy? Skontaktuj się z naszą agencją SEO/SEM – zaproponujemy najlepsze rozwiązanie dla Ciebie!