To, że w Internecie zrobiło się gęsto od firm bijących się o miejsce dla siebie oraz uwagę klientów, wiadomo już od dawna. Wszelkie działania SEO i SEM to właśnie wynik współzawodnictwa i nieustannego biegu ku klientom – nie da się tego zrobić raz, a dobrze i mieć z głowy. Jest to właściwie naturalne przedłużenie tradycyjnej kapitalistycznej rywalizacji. Niestety tak jak w przestrzeni fizycznej, tak i w wirtualnej niektórzy nie grają uczciwie. Pozorna anonimowość i łatwy dostęp do szeregu działań powodują, że prędzej czy później dotknie Cię coś wielce niemiłego. Dziś opowiemy, jak sobie radzić sobie z takimi sytuacjami. Zaczniemy od…